Wśród osób interesujących się tematyką budowlaną, mieszkaniową hipoteczną i kredytową utarło się przekonanie, że wiosną, banki oferują promocyjne kredyty mieszkaniowe na korzystniejszych warunkach niż o innej porze roku. Czy tak jest w rzeczywistości? Okazuje się, że jest w tej magicznej teorii ziarnko prawdy. Zauważalna jest tendencja, ze zazwyczaj w grudniu każdego roku banki wyruszają na rynek z nowymi ofertami promocyjnymi, które dość szeroko reklamują w mediach. Jest to głównie związane z tym, że po martwym okresie zimowym na nowo odradzają się inwestycje budowlane osiedli mieszkaniowych, które jak wiadomo sprzedawane są jeszcze zanim rzeczywiście powstaną. Dlatego właśnie w tym czasie obserwujemy duże ożywienie zarówno na rynku sprzedaży nieruchomości jak i na bankowym rynku kredytowym. Jednak wcale nie oznacza to, ze promocja faktycznie jest promocją i jak w przypadku każdej innej, również i promocję wiosenną trzeba dokładnie „prześwietlić” i zanalizować, aby nie dać się złapać w żadną ze standardowych pułapek bankowych. Dlatego należy pamiętać o podstawowych zasadach, że bezprowizyjne uruchomienie kredytu może często iść w parze z wyższą marżą dla banku a niższa marża z kolei, może wiązać się z koniecznością wykupienia dodatkowego produktu bankowego (konto oszczędnościowe, rachunek rozliczeniowo oszczędnościowy, lokata itp.) lub z koniecznością wykupienia dodatkowego ubezpieczenia kredytu. Jeżeli nie spotkamy takich opłat dodatkowych, to rzeczywiście wiosenna promocja pozwoli nam zaciągnąć korzystniejszy kredyt na mieszkanie. Jedno jest pewne – na każdą promocję trzeba uważać, również na wiosenną, bo często więcej możemy na niej stracić niż zyskać, co nie oznacza jednak, że nie ma uczciwych ofert promocyjnych. Są, tylko trzeba dokładnie i uważnie czytać warunki umów.
Sprawdź najnowsze rankingi kredytów:
– Ranking kredytów hipotecznych kwiecień 2024
– Ranking kredytów gotówkowych kwiecień 2024
– Ranking kont osobistych kwiecień 2024
– Ranking kart kredytowych kwiecień 2024
